wtorek
Wtorek, 20 kwietnia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria do szkoły
rano okazało się ,że mam przebitą dętkę więc pojechałem rowerem szwagra i dotarłem do szkoły. w drodze powrotnej z gumisiem do sklepu i do szcześniaka. potem do domu